środa, 13 czerwca 2012

Dalej w górę pod Berastølfossen

Droga początkowo łagodnie podnoszące się w górę teraz wznosi się ostrymi serpentynami.
Mijamy kolejne piętra wodospadu (mgła zapyla obiektywy) aż po sam szczyt.
Mostek już nad wodospadem. Na szlak już nie wejdziemy.
Całkowite podejście tego dnia to 500 m, ale po żwirowej gładkiej drodze.

Brak komentarzy: