Podobno ma największą masę drewna, choć nie najwyższy. Ale naszym zdaniem trochę przereklamowany. Schodzi się do niego z Górnego parkingu specjalnym asfaltowych szlakiem ze schodkami, poręczami i ławeczkami, okradając inne, młodsze olbrzymy.
Ela powiedziała: Podejście - jak do króla!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz