Rano było pochmurnie, potem trochę sie rozjaśniło...
Szosa do MV - upragniony widok.
Ela z koniem na brzegu skały na tle MV (ja nawet siedziałem na koniu, choć bałem się że mnie poniesie gdy go powodziłem w bok i kuksalem nogami aby się odwrócił do zdjęcia, a potem się okazało że jedno oko ma z bielmem!).
Zwiedzalismy tereny poza oficjalną trasą: dom indiański (hogan) oraz skały o dziwnych kształtach i pieczary z otworami; było Oko Orła, a tu jest Ela w jaskini - moście Ucho Wiatru.
Po drodze widzieliśmy skalę "Snoopy leżący na plecach".
Na zakończenie - klasyczny widok z tarasu View Hotel
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz