sobota, 13 czerwca 2015

Las Vegas

Wieczorny spacer uliczkami osiedla pełnymi palm i kaktusów oraz wizyta w lokalnej jaskini hazardu - Rampart Cassino!

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Las vegas jest na początku naszego planu zaraz po LA (Zatrzymamy się w hotelu BEllagio i tam idziemy na Cyrk Słońca )
W naszym planie są też rollecoastery w wesołym miasteczku Six Flags in Valleyo cały dzień -te dni wolałabym zamienić na Parki ale Wiktor oznacza konieczność kompromisu
Grand Canion jak marzenie !!!
Mamy dylemat czy kupić kamerę nikt nie lubi filmować ,zdzwonimy się po Waszym powrocie po porady last minute A.P.
Bajka !!! Jeszcze 13 dni do wylotu ....

Anonimowy pisze...

Koniecznie musimy się spotkać po naszym powrocie W sierpniu zaparaszamy do nas nad morze by podzielić się wrażeniami i na rybę w soli z pieca .

Krzysztof FF pisze...

Wracamy PO Waszym wyjeździe, w końcu czerwca.
Możecie pisać na mojego maila, dostaniecie od Rodziców.
Kamerki jak nie lubicie to nie kupujcie, przeżywajcie sami, a w razie potrzeby każdy aparat ma teraz funkcje filmowania, tablet Wiktora na pewno rownież.
Na szlaki i spacery po parkach konieczne: kapelusze z rondem (Decathlon) oraz Litorsal + Magnez B6. Wodę na szlak koniecznie, a musujące mikroelementy dodają sił, sprawdzone!
Ja sie zaopatrzylem w lokalna kartę do telefonu w sieci AT&T za 45$ na miesiąc.
P.S. Jedna gałka lodów tutaj to tak jak nasze trzy.

Unknown pisze...

pozdrowienia A.J. białystok