Hurtowy market w dzielnicy chińskiej, na dwóch piętrach okalajacych centralny dziedziniec z fontanną. Pełno tu scisku, ale nikt nie ciąga za ręce. Sprzedawcy siedzą w przejsciu przy klitkach swych stoisk i liczą utarg lub wpisują go do kajetu lub jedzą roznoszone na tacach zupki i gadają, lub wreszcie drzemią. Dostawcy i odbiorcy biegają z pakunkami i lądują je na motory i przyczepy. Nad głównym wejściem góruje słynna wieża z zegarem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz