Nocny zgiełku uliczny, nocne kafejki, sklep akwaryjny, 4-km mural ceramiczny na 1000-lecie Hanoi, i znów uliczne knajpki na kucaka... Przejście przez ulice pełna scigajacych sie skuterów jest wyzwaniem survivalowym.
Jutro ścigamy sie z tajfunem w Ninh Binh!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz